Sezon grillowy trwa w najlepsze już od kilku tygodni. Polska jak długa i szeroka rzuca na grill wszystko co wpadnie w ręce. Nie ma co ukrywać - sama też daje się ponieść temu szaleństwu. Jednak kiełbaska i kaszanka nie należą do moich ulubionych. Kiełbaskę stanowczo wolę z ogniska. Na grilla wolę położyć porządny kawałek mięsa lub ryby. Takie mięsko wcześniej zamarynowane na grillu zyskuje bardzo bogaty smak. Akurat tym razem miałam pod ręką polędwiczkę wieprzową - idealna podstawa do szaszłyków.Do tego cukinia, papryka i pieczarki. Nie może się nie udać :)
Do takiej pysznej kolacji aż się prosi o jakąś pyszną sałatkę - niekoniecznie pokrojone pomidory z cebulką. Jako bazę sałatki wybrałam baby szpinak - do kupienia właściwie w każdym markecie. Żeby go ożywić dorzuciłam orzechy włoskie i parmezan w piórkach. Mmmmmm pycha :)
Szaszłyki:
1 duża polędwiczka wieprzowa
Marynata: 2 łyżki ciemnego sosu sojowego, 1 łyżka oliwy, 1 łyżka syropu klonowego (lub miodu), pieprz, ostra papryka
1 mała cukinia
pieczarki
duża czerwona papryka
duża cebula
Polędwiczkę pokroić w dużą kostkę i zalać marynatą. Odstawić na co najmniej godzinę.
Wszystkie warzywa pokroić w dużą kostkę. Nabijać na namoczone patyczki naprzemiennie mięso i warzywa. Kłaść na rozgrzany grill węglowy i piec po 10 minut z każdej strony.
Sałatka za szpinaku:
1 opakowanie szpinaku typu baby
garść orzechów włoskich
pomidorki koktajlowe
parmezan w kawałku
sok z cytryny, oliwa z oliwek, sól, pieprz
Orzechy uprażyć na patelni. Dorzucić do szpinaku. Posypać parmezanem startym na piórka (idealnie nada się do tego obieraczka do warzyw). Pomidorki koktajlowe przekroić na pół. Całość polać sokiem z 1 cytryny oraz 2 łyżkami oliwy. Można dorzucić też czarne oliwki lub ser gorgonzola.
Łódeczki z ziemniaków:
4 duże ziemniaki ugotowane w mundurkach
kawałek boczku
2 łyżki gęstej śmietany
duża garść startego sera żółtego
gałka muszkatołowa
1 ząbek czosnku
1 mała cebulka
garść świeżych ziół (tymianek, rozmaryn)
Ziemniaki przekroić na pół i wydrążyć środek łyżką, przełożyć do miski. Dodać śmietanę, starty ser, startą gałkę muszkatołową, posiekane zioła, czosnek. Boczek i cebulkę pokroić w drobną i chwilę podsmażyć. Dodać do masy ziemniaczanej. Dokładnie wymieszać. Tak przygotowaną masą wypełnić wydrążone ziemniaki. Zapiekać w piekarniku przez ok. 15 minut w 180 st. Można także zapiec je na grillu, ale wtedy powinny być szczelnie owinięte folią aluminiową.
Smacznego!!!
A już wkrótce menu na grilla z rybą w roli głównej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz