Risotto... hmmmmmm... chyba niewiele słów może opisać risotto idealne. Kremowe, maślane, delikatne, pełne smaku, bogate w aromaty. Takie właśnie lubię najbardziej. Jest mnóstwo odmian. Jedne mogą być podane jako samodzielne danie, inne idealnie sprawdzą się jako dodatek do pieczonych mięs czy ryb. Zaczynam od risotta z grzybami, ale obiecuje, że nie zabraknie także innych rodzajów.
Składniki (porcja dla 4 osób):
200 gr ryżu arborio
3 łyżki oliwy
2 cebule szalotki
1 kieliszek wina białego
1 ząbek czosnku
gałązka świeżego rozmarynu
kilka suszonych podgrzybków lub borowików
co najmniej 1 litr bulionu (ale trzeba być przygotowanym, że może być potrzebne więcej)
duża łyżka masła
kilka garści startego parmezanu
Zalać wrzątkiem suszone grzyby, następnie je odsączyć i pokroić. Rozgrzać oliwę w rondlu o wysokich ściankach, wrzucić pokrojoną szalotkę, grzyby, posiekany rozmaryn a potem ryż. Chwilę podsmażać. Wlać kieliszek wina i intensywnie mieszać. Dolać duży chlust bulionu, sól i świeżo zmielony pieprz. Zmniejszyć ogień i cały czas mieszając poczekać aż się wchłonie płyn. I tak dolewać bulion przez około 18 - 20 minut. W między czasie dodać zmiażdżony ząbek czosnku. Pod koniec gotowania risotto powinno mieć pół płynną konsystencję a ryż powinien być lekko al dente. Zdjąć z ognia, dodać łyżkę masła i starty parmezan.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz