Wiosna już blisko, ale w powietrzu czuć jeszcze mroźne powiewy zimy. W taką pogodę najbardziej lubię treściwe zupy. Najlepiej rozgrzewają i pysznie smakują. Najbardziej typową zupą rozgrzewającą jest oczywiście rosół. Jednak nie zawsze jest czas aby poświęcić kilka godzin na jego przygotowanie. Wtedy proponuję przygotować kartoflankę - mało składników i szybkie przygotowanie to jej główne zalety. Nie bez znaczenia jest także jej pyszny smak, podkreślony przypaloną cebulką. Z pewnością nie jest to zupa lekka, jest gęsta, treściwa, pełna smaku. Ale w zimie można sobie na nią pozwolić - odchudzać będziemy się na wiosnę.
Składniki:
6 dużych ziemniaków
2 duże marchewki
por
1 duża cebula
2 litry bulionu
2 łyżki masła
1 łyżka mąki
sól, pieprz, zielona pietruszka
Ziemniaki obrać i pokroić w dużą kostkę, marchewkę pokroić w drobną kosteczkę. Podsmażyć na maśle. Dodać posiekanego pora. Zalać bulionem i gotować pod przykryciem do czasu aż ziemniaki zmiękną.
Cebulę drobno posiekać i podsmażyć na 2 łyżkach masła aż do lekkiego zbrązowienia (często mieszając). Podsypać mąką i chwilę smażyć aż do uzyskania jednolitej masy. Dodać chlust zupy i tak przygotowaną zasmażkę dodać do garnka. Wymieszać energicznie, żeby nie porobiły się grudki.
Podawać z zieloną pietruszką.
P.S. całość można jeszcze wzbogacić o boczek lub kiełbaskę w plastrach - też będzie pyszne.
Takie zupki to ja lubię :)
OdpowiedzUsuń