W tygodniu niestety nie mamy zbyt wiele czasu aby celebrować poranny posiłek. Bardzo bym chciała to zmienić, jednak wymagałoby to ode mnie wstawania o 5 rano. Nawet dla mnie - skowronka - to zbyt wcześnie. A jednak wyjście z domu zupełnie na czczo nie wchodzi w grę. Wiele lat mój ojciec wpajał mi, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, przygotowując mi codziennie śniadanie przed pójściem do szkoły. I tak ta teoria wbiła mi się do głowy, że teraz ja kultywuję ją w swojej rodzinie. W ciągu tygodnia każde z nas zjada śniadanie w pracy - kanapki, owsiankę przygotowaną w domu czy płatki. Ostatnio jednak wprowadziliśmy dodatkowy posiłek przed wyjściem rano z domu - koktajl. Żeby na głodnego nie stać w porannych korkach. Koktajl robi się błyskawicznie, możliwości jest nieskończenie wiele, jest to posiłek sycący i co najważniejsze - można wziąć go w kubek i popijać za kierownicą (co jest całkowicie bezpieczne).
Do tej pory bazowałam głównie na owocach. Teraz w zimie to głównie tych mrożonych, puszkowych i tropikalnych. Wymieszanych z kefirem, jogurtem naturalnym, maślanką, sokiem owocowym lub mlekiem. Słodzę je tylko miodem (o ile w ogóle pamiętam o dosładzaniu). Jeśli zależy mi na tym, żeby koktajl był mocno energetyczny to wzbogacam kompozycję o ziarna (orzechy, pestki), otręby czy zarodki pszenne. Dla tych, którzy lubią eksperymentować polecam dodawanie suszonych owoców - można je wcześniej namoczyć (świetnie działają wtedy na układ trawienny i żołądek). Bardzo dobrze sprawdzają się także bardzo modne ostatnio jagody goji - bogate źródło witamin i antyoksydantów.
Teraz kusi mnie, żeby spróbować słynnych zielonych smoothie opartych głównie na zielonych warzywach i ziołach - baby szpinak, pietruszka zielona, awokado, brokuły, mięta itd. Ale to w najbliższej przyszłości. Jest to bomba energetyczna i witaminowa - niezbędna w okresie obniżonej odporności organizmu.
Dzisiaj prezentuję Wam kilka najbardziej sprawdzonych przepisów, takich, które u nas pojawiają się najczęściej. Będę na bieżąco je uzupełniała o nowe kompozycje oraz o zdjęcia.
Mam nadzieję, że zasmakujecie w takich pomysłach na szybkie śniadanie.
Koktajl witaminowy:
1 kiwi
1 banan
3 połówki brzoskwini z puszki
1 i 1/2 szklanki soku pomarańczowego
Koktajl energetyczny:
1 banan
garść mrożonych truskawek
1 łyżka otrąb pszennych
1 łyżka miodu
1 i 1 /2 szklanki jogurtu naturalnego
Koktajl tropikalny:
1 banan
1/2 świeżego mango
1 łyżka miodu
1 łyżka wiórków kokosowych
1 i 1/2 szklanki maślanki (można zamienić na mleko kokosowe - własnoręcznie robione lub takie z puszki)
Koktajl jagodowy:
Garść mrożonych jagód (lub kilka łyżek jagód ze słoika z domowych przetworów)
1/2 szklanki namoczonych jagód goji (najlepiej namoczonych noc wcześniej)
1 łyżka miodu
1 i 1/2 szklanki kefiru
Koktajl z suszonych owoców:
1 banan
kilka suszonych moreli
kilka suszonych śliwek
1 łyżka miodu
1 i 1/2 szklanki kefiru lub wody (opcjonalnie)
można doprawić cynamonem
Koktajl dla najmłodszych:
1 banan
1 łyżka kakao (najlepiej naturalnego)
1 małe opakowanie jogurtu naturalnego (jeśli będzie zbyt gęste można rozrzedzić mlekiem)
Koktajl elegancki:
1 awokado
garść orzechów włoskich
1 łyżka miodu
1 szklanka jogurtu naturalnego
I wiele, wiele więcej :)
pycha!
OdpowiedzUsuń