Niestety odkąd wróciłam do pracy po urlopie wychowawczym okazało się, że czas, który do tej pory poświęcałam na gotowanie i eksperymentowanie skurczył się do rozmiarów absolutnego minimum. Z przerażeniem stwierdziłam, że odwykłam od ekspresowych obiadów. Coś czuję, że czeka mnie przyśpieszona szkoła życia w kuchni w czasie krótszym niż pół godziny dziennie :) Choć to straszne, to potraktuje to jako wyzwanie. I od dziś zacznę zamieszczać przepisy na dania, których przygotowanie zajmuje mało czasu i nie wymaga od nas biegania po sklepach po wymyślne produkty.
Na początek zacznę od przepisu na placki z cukinii. Dodałam do nich pieczonego kurczaka, który pozostał z niedzielnego obiadu. Wymieszanie wszystkiego zajęło mi 10 minut (razem ze starciem cukinii na tarce).
Niestety tym razem bez zdjęcia - w ekspresowym tempie po prostu nie zdążyłam cyknąć fotki.
Składniki:
1 cukinia
1 cebula
1 ząbek czosnku
kawałki kurczaka
2 łyżki mąki
1 jajko
sól, pieprz, papryka ostra
Cukinię zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Posolić i odstawić na chwilę, żeby puściła wodę. W tym czasie posiekać czosnek i cebulę oraz rozdrobnić kurczaka. Do cukinii dodać jajko, mąkę, przyprawy - wymieszać. Na koniec dodać kurczaka. Ciasto powinno być dość gęste. Smażyć na oleju (lepiej na większej ilości, będą bardziej chrupiące) na złoty kolor. Podawać z dipem czosnkowym (jogurt naturalny, łyżka majonezu, 1 ząbek czosnku i zioła prowansalskie).
SMACZNEGO!!!
musiały być pyszne skoro nie zdążyły być obfotografowane :-))
OdpowiedzUsuńobiecuje następnym razem obfotografowac :)
Usuń