Jakoś tak się u mnie przyjęło, że w weekendy najczęściej gości na stole śniadanie słodkie. Tradycyjne omlety już trochę nam się przejadły. Trzeba więc było poszukać jakiejś nowej inspiracji. Jak zwykle przyszła ona do mnie z wnętrza lodówki :) Wyszło coś pysznego i bardzo uniwersalnego - można placuszki posypać cukrem pudrem, podać z owocami lub konfiturą.
Składniki:
2 jajka (oddzielnie biała i żółtka)
3 łyżki mąki
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 serek waniliowy
1 łyżeczka cukru pudru
Żółtka ubijamy z mąką (jeśli masa będzie za gęsta można dodać odrobinę mleka). Pod koniec ubijania dodać serek waniliowy i cukier puder (jeśli serek jest słodki to nie ma takiej konieczności). Białka ubić na sztywną pianę i połączyć ostrożnie z ubitymi żółtkami. Smażyć na rozgrzanej patelni posmarowanej olejem na złoty kolor z każdej strony.
Smakowite :)
OdpowiedzUsuń