Lubie własne interpretacje, nie lubię ściśle trzymać się przepisu, lubię własne pomysły. Dlatego większość moich potraw można by nazwać Wariacją Na Temat. Któregoś dnia trafiłam na przepis na zapiekankę pasterską, ale nie miałam w lodówce jagnięciny. Uznałam, że mielona wołowina będzie równie pyszna. Doprawiona sosem Worcestershire i czerwonym winem z kremowymi ziemniakami okazała się idealną kolacją na wczorajszy wieczór.
Składniki:
Na mięsne nadzienie:
500 gr mielonego mięsa wołowego
1 marchewka
kilka łodyg selera naciowego
cebula
czosenk
2 łyżki koncentratu pomidorowego
pół szklanki czerwonego wina
pół szklanki bulionu wołowego (może być z kostki)
2 łyżki sosu Worcestershire
sól, pieprz
rozmaryn
Na ziemniaczane puree:
6 dużych ziemniaków
1 łyżka masła
2 łyżki śmietany
garść startego sera cheddar
świeżo zmielona gałka muszkatołowa
Podsmażyć posiekaną cebulę, czosnek, marchewkę i selera naciowego. Potem dodać mięso i podsmażać przez kilka minut. Dodać czerwone wino, poczekać chwilę aż odparuje, dodać bulion, koncentrat i sos Worcestershire. Przykryć i dusić przez około 20 minut - do momentu aż sos się zredukuje.
Ziemniaki ugotować, ubić, dodać masło, śmietanę, starty ser cheddar i świeżo startą gałkę muszkatołową.
W naczyniu żaroodpornym ułożyć mięsne nadzienie, przykryć ziemniaczanym puree i posypać pozostałym cheddarem. Zapiekać około 20 minut w 180 stopniach.
Najlepsze z zieloną sałatą.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz