wtorek, 14 października 2014

Wróciłam, ale tak jakby nie do końca :)

Wróciłam z wakacji, ale serce jeszcze tam zostało. Od tygodnia nie mogę się na niczym skupić, przed oczami mam greckie błękity i biele. Grecja wciągnęła mnie zupełnie, zakochałam się w niej bez pamięci. Ten tydzień dał mi jedynie zajawkę tego co mogę tam znaleźć. Zamiast gotować ja siedzę i studiuję przewodniki, szukam kierunków, czytam blogi o Grecji. 

To dopiero za rok. 

A teraz jeszcze chwilę pomarzę i wracam do Was :)

Mój mały marzyciel :)

Klasyk

Dla takich widoków chcę tam wrócić

Świeże muszle - to tygryski lubią najbardziej

1 komentarz:

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...