środa, 10 września 2014

Marynowany ser camembert

Takie proste, takie pyszne. Danie z cyklu wrzuć w słoik, przypraw i kilka dni poczekaj. Warto czekać - serek robi się kremowy, przechodzi aromatem przypraw, oliwa nabiera smaku. Do piwa, do wina, na przekąskę, do deski serów i jako towarzysz owoców. Dodałam cebulę - bo tak jest w oryginale. Ale wiem, że był to błąd. Cebula zbytnio zdominowała delikatny smak sera. Na przyszłość mam nauczkę. Ale jeśli lubicie intensywny aromat cebuli to nie rezygnujcie z jej dodatku.
Pomysł podpatrzony u naszych południowych sąsiadów - Czechów. Nazywają ten smakołyk nakladany hermelin i serwują w barach jako dodatek do piwa. Tyle razy przekonałam się, że czeska kuchnia jest misztrzowa - tak samo jest w tym przypadku. 


Składniki:

1 ser camembert
ząbek czosnku
łyżeczka suszonych, mielonych pomidorów
łyżeczka ziół prowansalskich
ziarenka kolorowego pieprzu
olej słonecznikowy

Ser camembert pokroić w mniejsze kawałki, przełożyć ziołami, czosnkiem i pieprzem. Zalać olejem, zakręcić i odstawić w temperaturze pokojowej na 3 - 4 dni. Po tym czasie podawać ze świeżą bagietką i duuuuuuuuużym piwem.

1 komentarz:

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...