Wczoraj po raz pierwszy w życiu upiekłam pizze. Pomyślałam sobie, że skoro w każdym włoskim domu pani domu umie zagniatać ciasto na pizzę jedną ręka, a drugą trzymać słuchawkę i plotkować z przyjaciółką, to na pewno nie może być to aż takie trudne. I rzeczywiście - okazało się całkiem proste. Woda, drożdże, mąka i przyprawy - wszystko zagniecione, ubite i wyrobione tworzy jedną z najlepszych potraw na świecie :) Dodatki to kwestia bardzo osobista - ja postawiłam na to co miałam w lodówce, czyli szynka, cebula i pieczarki. Ale tak naprawdę pizzę można ozdobić wszystkim - ananasy, szynka, tuńczyk, oliwki, czosnek, papryka, salami, kabanosy, boczek, kurczak... Wymieniać można bez końca. Uwielbiam te nieskończone możliwości :)
Dodatkowym powodem do dumy jest brak zdjęć - pizza została zjedzona w takim tempie, że nie zdążyłam sięgnąć po aparat :) Obiecuję zamieścić zdjęcia następnym razem - bo będzie następny raz i to niejeden :)
Składniki na ciasto (dwie duże blachy cienkiego ciasta):
600 gr mąki
3 łyżeczki suszonych drożdży
1 łyżeczka cukru
350 ml letniej wody
1,5 łyżeczki soli
przyprawy - oregano lub bazylia
1 łyżka oliwy
Drożdże z cukrem i letnią wodą wymieszać i odstawić na 5 minut.
Mąkę i sól przesiać do miski, dolać wodę z drożdżami i zagnieść ciasto. Kiedy ciasto ma już w miarę jednolitą konsystencję wyłożyć na blat i energicznie zagniatać. Odłożyć do miski, przykryć ściereczką i postawić na minimum pół godziny w ciepłe miejsce. Kiedy ciasto podwoi swoją objętość zagnieść jeszcze raz i znowu na pół godziny odstawić do podwojenia objętości.
Ciasto podzielić na pół i na posypanym mąką blacie rozwałkować na wielkość blachy. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Na tak przygotowane ciasto wylewamy parę łyżek sosu i układamy wybrane składniki. Sekretem dobrej pizzy jest mocno nagrzany piekarnik - do 250 st. Pieczemy ją około 30 minut na średnim poziomie piekarnika.
SOS POMIDOROWY:
1 opakowanie przecieru pomidorowego w kartoniku
3 ząbki czosnku
1 łyżka oliwy
bazylia, oregano, płatki chili
Na łyżce oliwy podsmażyć czosnek (nie może zbrązowieć, ponieważ wtedy stanie się gorzki). Do tego dodajemy przecier pomidorowy i przyprawy. Tak przygotowany sos dusimy przez 15 minut na małym ogniu.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz